Prolog. Bohaterowie. Dzień 1

Był dzień. Nieco pochmurny, choć deszczowy. Siedzisz sobie na ławce blisko placu zabaw, gdzie widzisz, jak dzieci bawią się w chowanego i gonitwy po trawie. Nagle słyszysz krzyki, strzały. Dostajesz dreszczy i szybko biegniesz w stronę hałasu. A tu się nagle okazuje, że to tylko dzieci bawią się w wojnę z plastikowymi pistoletami. Wtedy przypominasz sobie, że kiedyś to zdarzyło się naprawdę. 

Prawdziwa wojna.

Huk i strzały

Nareszcie wakacje. Ciągle była tylko nauka i nauka. A teraz? Teraz to mogę się bawić. Mam dopiero 12 lat i nie będę marnować swojego życia. Wydawało mi się, że pierwszy dzień wakacji będzie pełen słońca i radości. Nie spodziewałam się ciemnych chmur i deszczu. Gdy zaczęło grzmić burzą, poszłam do domu. Mama kazała mi zamknąć drzwi. Nie wiedziałam ,co się dzieje? I wtedy usłyszałam huk i strzały. Myślałam, że ktoś strzela petardami. Ale w lipcu? Wtedy ujrzałam mundurowych przez okno.

Widziałam, że mieli niebieskie mundury, a w ręce trzymali jakąś broń. Może jestem jeszcze dzieckiem, ale znam już kilka rzeczy. Ojciec kazał nam spakować najważniejsze przedmioty do schronu. Gdy wszystko było spakowane, zeszliśmy na dół. Tam siedzieliśmy całą noc.

Jak wam się podoba? Od razu mówię, że pierwszy raz piszę takiego bloga i nie jestem historyczką, więc pewne czynności bądź zdarzenia mogę zmienić. Jeśli spodobał wam się wstęp do bloga, mogę pisać dalej. Jednak nie zawsze będę miała pomysł . Cóż, cierpliwość popłaca. Blog będzie pisany jako pamiętnik. Shira będzie w nim zapisywać każdy dzień od czasu wybuchu wojny. Historycznie nie podaję dat, ale same miesiące i godziny.

A tu krótko napisze o bohaterach:

Shira Lequong- 12 letnia dziewczynka, mieszkająca z rodzicami w Rosji.

Generał Sivers

 Jako jedyny jest uczciwy i kieruje się dobrem ludzi. 

Pomoże dziewczynce uciec .

To tyle, jeśli chodzi o prolog i bohaterów. Co o tym sądzicie? Piszcie.